Dokonalem weryfikacji roznych kabelkow glosnikowych. Sprzet Batlab + AA Hyperion + CD Jolida + Intrkonekt XLO Ultra, ktory przenosi dzwiek dosc przejzysty.
1. Cardas (nie pamietam jaki) - bas miekki, wydluzony, rzeklbym nawet rozlazly; srednica bez szczegolow; gora jeszcze gorsza (chinele to byly male, krotkie psykniecia)
2. Nykiej JS12 - duzo lepiej kontrolowany bas, miesisty; srednica szczegolowa, ladnie poukladana scena; bardzo dobra dynamika, gora troche ocieplona, lepsza niz u poprzednika (wiecej szczegolow) ale chinele i tak za krotkie . Nic nie klulo w uszy, nawet w momentach, kiedy powinno (przesuniecia placami po strunach gitary akustycznej)
3. DNM Reason - no i zaczelao grac. Swietny bas, bardzo dobrze kontrolowany, szybki i dynamiczny; w srednicy wszystkie detale, ladna scena, wszystko poukladane; i gora, piekna, szczegolowa i niemeczaca, chinele wybrzmiewaly ze trzy razy dluzej niz w Cardasach i dwa rzay dluzej niz w Nykielu. Troche bas bez mieska, ale za to trzymany "za morde".
4. Audioquest CV4 - wieksza dynamiki niz Reason. Nie mozna sie przyczepic do pasma przenoszenia. Dol, srednica, scena, gora byly, ale pojawil sie balagan. Tak jakby muzyka zostala rozlozona na dzwieki skladowe, ktore zostaly odtworzone osobno. Sprzet zaczal odwarzac dzwieki, ale przestal grac muzyke. Dobry kabel, ale napewno nie w tym zestawieniu.
5. Nordost Gold - juz sluchalem tego sprzetu na tym kablu wczesniej. Jedyna konkluzja, to ze przeniosl dzwiek ciemniejszy niz Reason i CV 4. Dobry do jasno grajacych systemow.
Do domu wybralem Resona. Teraz mam wpiety interkonekt Resona i tez jestem zadowolony.